Katarzyna „Puma” Piasecka

Wokalistka, pianistka, kompozytorka, aranżerka, dyrygentka, autorka tekstów, producentka, pedagog.

Opolanka z krwi i kości, jest absolwentką Instytutu Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie kompozycji i aranżacji prof. Andrzeja Zubka.

W swoim dorobku artystycznym posiada nagrania radiowe, telewizyjne, płyty autorskie z własnymi kompozycjami, aranżacjami i tekstami. Od 2008 prowadzi działalność́ dydaktyczną o specjalnościach: wokalistyka, chóralistyka, w tym chór gospel, zespoły wokalno-instrumentalne i instrumentalne. Muzyk o wyraźnie ukształtowanej osobowości artystycznej.

Jest stypendystką Berklee College of Music w Bostonie w Stanach Zjednoczonych, gdzie współpracowała z amerykańskimi artystami wielkiego formatu i nawiązała kontakty artystyczne umożliwiające rozwój formacji, których obecnie jest leaderem. (chór gospel, big-band, comba jazzowe i popowe).

Więcej informacji na stronie;

https://www.kasiapumapiasecka.com/

1 Jamaican girls // Andrzej Rayski
icon-download
  1. 1 Jamaican girls // Andrzej Rayski
  2. 2 butterfly // Andrzej Rayski
  3. 3 bunny jump // Andrzej Rayski
  4. 4 Mountain goats // Andrzej Rayski
  5. 5 harvest dance // Andrzej Rayski
  6. 6 horizon // Andrzej Rayski
  7. 7 turkish dancers // Andrzej Rayski
  8. 8 Haymaking // Andrzej Rayski
  9. 9 chicken playground // Andrzej Rayski
  10. 10 Irish pride // Andrzej Rayski
  11. 11 camel market // Andrzej Rayski
  12. 12 eastern rivers // Andrzej Rayski
  13. 13 araku valley // Andrzej Rayski
  14. 14 rocky creek // Andrzej Rayski
  15. 15 Oak Hill // Andrzej Rayski
  16. 16 kuyavian dance // MIchał Kulenty
  17. 17 kuyavian piano dance // MIchał Kulenty
  18. 18 kuyavian clarinet dance // MIchał Kulenty
  19. 19 hills village // MIchał Kulenty
  20. 20 highland cottages // MIchał Kulenty
  21. 21 high tatras // MIchał Kulenty
  22. 22 tatra dancers // MIchał Kulenty
  23. 23 perpetushka // MIchał Kulenty
  24. 24 polish landscape // MIchał Kulenty
  25. 25 Ocarina // Michał Kulenty
  26. 26 Ocarina II // Michał Kulenty

Facebook